Na zdjęciu członkowie klubu.
Na zdjęciu członkowie klubu.
Na zdjęciu członkowie klubu.

17 kwietnia 2023 r. odbyło się kolejne spotkanie klubowiczów Dyskusyjnego Klubu Książki w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. W. Gombrowicza . Spotkanie było bardzo przyjemne, z wiosennymi dekoracjami i wspaniałym humorem. Co prawda było już po Świętach- ale jedna z klubowiczek zadbała o miły, dobry nastrój i przyniosła wielkanocne symbole:: zajączka, kurkę i baranka. Była to miła niespodzianka.


Przedmiotem dyskusji były książki : Jacka Hugo- Badera „Długi film o miłości. Powrót na Broad Peak”. Znany reporter Jacek Hugo- Bader dołącza do wyprawy w Himalaje na Broad Peak w 2013 roku. Jest zorganizowana w celu odnalezienia i pochowania ciał dwu polskich himalaistów Macieja Berbeki i Tomasza Kowalskiego. Wyprawę zorganizował Jacek Berbeka- brat Macieja. Autor wprowadza nas w kulisy świata polskiego himalaizmu. Podzielonego, skłóconego ale też bardzo fascynującego. 6 marca 2012 roku polska wyprawa pod kierownictwem Krzysztofa Wielickiego – pierwszego zimowego zdobywcy Mount Everestu zdobyła ośmiotysięcznik Broad Peak. Na szczyt wchodzą Maciej Berbeka, Artur Małek, Adam Bielecki i Tomasz Kowalski. Jest to wyczyn w stylu Ice Warriors Lodowych Wojowników. Tak w latach 80-tych okrzyknięto polskich himalaistów. Złoty Wiek zaczął się od 1974 roku kiedy pod kierownictwem Zawadzkiego Polacy ruszyli w Himalaje. Niestety sukcesy zostały okupione wieloma śmierciami. Również ta z 2012 roku kończy się tragicznie. Giną Maciej Berbeka i młody wspinacz Tomasz Kowalski. W kraju i Internecie rozpętuje się nagonka na ocalałych uczestników, szczególnie na Adama Bieleckiego. Hugo Bader usiłuje ukazać całą złożoność sytuacji, niestety nie ma łatwego zadania, bo dziennikarz, reporter, jest odbierany jak hiena wśród żałobników. W wyprawie są przecież rodzice Tomka, jego narzeczona, a kierownikiem jest brat Macieja Berbeki. Niemniej powstaje książka z licznymi odniesieniami do poprzednich lat i z fragmentami odzierającymi trud wspinaczkowy z romantyzmu. Niestety- wzniosłe dążenie do szczytów licznych marzycieli, prowadzi do bardzo prozaicznego zaśmiecania lodowców. Każdy medal ma jednak dwie strony. Książkę polecam, zawiera liczne fotografie, niektóre bardzo piękne, jak Ściana Gaszerbrauma, oświetlona zachodzącym słońcem.

Danuta Pak


Omawialiśmy także świetną autobiografię Izabelli Cywińskiej „Dziewczyna z Kamienia”, autorki- reżyserki teatralnej, ministra kultury, wieloletniego dyrektora teatrów. Dziewczyna z pałacu, jako 4 letnie dziecko, wysiedlona wraz z rodziną rozpoczyna tułaczkę po Polsce. Czasy komuny, biedy ale zawsze z kochającą liczną rodziną. To nie tylko drobiazgowy życiorys autorki, ale przede wszystkim tło historyczne, czasy przemian ustrojowych. Odzyskanie niepodległości i tej w 1945 roku, i tej w 1989, gdy w Polsce upada komunizm. Izabella Cywińska bardzo zaangażowana w politykę, internowana, szykanowana, traci pracę : i ona, i mąż. W rządzie Mazowieckiego pracowała jako minister kultury. Jej życiowe motto to „ Patriotyzm to nie żadne deklaracje, wykrzykiwanie jak pięknie zginąć dla Ojczyzny… . To nieustanne, nieefektowne, ale wytrwałe robienie czegoś dla kraju, dla ludzi, którzy w nim mieszkają, niezależnie czy są z jednego czy wielu krajów, bez względu na wiarę czy światopogląd jaki wyznają”. Izabella Cywińska to reżyserka ogromnej ilości przedstawień, bo odbiorcę należy wychowywać. Za swój największy sukces uznawała „ Wiśniowy sad” Antona Czechowa i cieszącą się ogromną popularnością sagę „ Boża podszewka”. Wyreżyserowała wiele adaptacji powieści i dramatów Wiesława Myśliwskiego, o którym pisze z wielkim zachwytem: „ Jego czytelnik może kontemplować malowane przez Myśliwskiego słowem i rytmem zdania, literackie obrazy”. Współpracowała z największymi postaciami polityki: Mazowieckim, Kuroniem, Skubiszewskim, aktorami: Łomnickim, Gustawem Holoubkiem, Adamem Hanuszkiewiczem, Zbigniewem Cybulskim, Markiem Hłasko, Andrzejem Wajdą. Otoczona przez wielkie talenty i charaktery została w zasadzie zawsze nostalgiczną dziewczynką, wyrzuconą ze swojego kraju dzieciństwa. Wrażliwa, inteligentna, mądra, bardzo pracowita, niezłomna. Dała nam opowieść o miłości, sztuce i polityce. Czytając tę autobiografię stwierdziłam, że Izabelli Cywińskiej udało się spełnić swoje marzenie: „ Postanowiłam, że opiszę Wszystko. Tu, w tej książce, której tytuł wyjaśni się już w pierwszym rozdziale, choć do końca nie wiem, czy naprawdę mnie tłumaczy. Czy to ja jestem w nim – cała, prawdziwa Dziewczyna z Kamienia. Ja.” Książka jest naprawdę niezwykła, szczera i bardzo ciekawa. Bardzo dużo zdjęć powoduje, że świetnie się ją czyta. Szczerze polecam, bo warto poznać jak żyła ta „ Niezwykła Kobieta”- „ Dziewczyna z Kamienia”. Autobiografia Izabelli Cywińskiej jest bardzo drobiazgowa , ale też pełna wrażliwości, pamięci, obserwacji. Polecam.

Elżbieta Nowak


Omawialiśmy także książkę Władimira Sorokina „ Manaraga”. Większości pań powieść się podobała, aczkolwiek nie należy ona do literatury lekkiej i łatwej. Jest to rodzaj gatunku literackiego zwany dystopią, czyli fantastyki naukowej, przedstawiającej czarną wizję przyszłości, w którą zmierza ludzkość, a autor swoje pesymistyczne wnioski wysnuwa na podstawie obserwacji współczesnego społeczeństwa. Książki dystopijne, które powinno się znać, a o których nie wiedzieliśmy, że należą do takiego gatunku to:

 

  • Aldoux Huxley „ Nowy wspaniały świat”
  • Georg Orwell „ !984”
  • Ray Bradbury „ 451 stopni Fahrenheita”
  • Anthony Burgess „ Mechaniczna pomarańcza”
  • Margaret Atwood „ Opowieść podręcznej”

 

Dlatego jeżeli kogoś zainteresuje ten gatunek powieści, może sięgnąć po to zestawienie klasyki tego nurtu. Dla mnie jest to nieco chaotyczne science- fiction, które nieco mnie przerosło w czytaniu. Akcja dzieje się w 2037 roku, po wojnie. Społeczeństwa różnych krajów próbują zorganizować nowe życie, zbudować nowy świat. Nie drukuje się książek, ani niczego innego oprócz pieniędzy. W takich okolicznościach tworzy się nowa moda, czyli book n grill, czyli palenie książek jako brykietu pod przyrządzane na specjalnym grillu- potrawy. W takiej scenerii powstaje specjalna grupa „ Kucharzy”, której przewodnikiem jest Geza Jamodworski. Geza lata po całym świecie, wyszukuje kolejne zlecenia, uczestniczy w zebraniach tajnego Stowarzyszenia „ Kucharzy”. Bo książki na których się grilluje są niebywale jakie : często są to bezcenne pierwodruki, np. Dostojewskiego, Czechowa, Gogola, Achmatowej, Stendhala, Balzaca. Organizacja – Kuchnia- działa w konspiracji, musi się ukrywać przed tajną organizacją fałszerzy książek z siedzibą na uralskiej górze Manaraga. Jakby głębiej się wczytać w treść to Kuchnia i Kucharze stanowią pretekst do przemyśleń nad coraz bardziej płytkimi zainteresowaniami współczesnych ludzi. Czytając tę powieść odnosimy wrażenie, że książki stanowią ostatni bastion człowieczeństwa, są orężem człowieka myślącego. Książka jest smutna. Nikt nie czyta powieści, zostaje jedynie po nich zapach, tak świetnie znany każdemu miłośnikowi książek. Geza wącha je w trakcie spalania i nie są to zbyt ciekawe wonie. Książka nie dla mnie, pomysł na fabułę, jeżeli w ogóle jakiś istniał nie wypalił, autor się pogubił i powieść wyszła bardzo chaotyczna i nieciekawa.

Mariola Banaśkiewicz