21 czerwca gościliśmy w naszej bibliotece Marcina Mellera - historyka z wykształcenia, dziennikarza telewizyjnego, felietonistę. Przez wiele lat pracował jako reporter w tygodniku Polityka. Swoje teksty publikował także na łamach Newsweeka i Wprost. Wspólnie z żoną Anną Dziewit-Meller napisał Gaumardżos! Opowieści z Gruzji. Jest autorem zbioru reportaży Między wariatami. Opowieści terenowo – przygodowe oraz felietonów Sprzedawca arbuzów, Nietoperz i suszone cytryny.
Spotkanie promowało jego najnowszą książkę sensacyjno-przygodową Czerwona Ziemia. Jest ona debiutem prozatorskim Marcina Mellera. To historia dwóch niezapomnianych, choć z zupełnie innych powodów, wypraw Wiktora Tilszera do Afryki. Pierwsza z 1996 roku, była najpiękniejszą przygodą jego życia, ale również i najbardziej niebezpieczną. Po dwudziestu czterech latach Wiktor wraca w te same rejony Afryki, by odnaleźć swojego syna, który wyruszył w podróż śladami ojca i z niewyjaśnionych powodów przestaje kontaktować się z rodziną. Autor przyznał, że w książce wiele wydarzeń było inspirowanych jego własnymi doświadczeniami i przeżyciami. Sam wielokrotnie odwiedzał Afrykę. Tuż przed wybuchem pandemii koronawisusa, w styczniu 2020 roku, wyruszył tam właśnie po to, aby zobaczyć te wszystkie miejsca raz jeszcze, by później, malowniczo opisać je w książce. Przyznał również, że bohaterowie nazywają się tak jak jego znajomi, choć jak mówił, zrobił to zupełnie nieświadomie. W Czerwonej ziemi przybliżył czytelnikowi sytuację polityczno-społeczną w Afryce końca dwudziestego wieku, toczącą się tam wojnę, jednocześnie włączając bolesną refleksję, że w Polsce niestety niewiele osób obchodził rozgrywający się na tamtym terenie dramat. Opowiedział także o tym, co skłoniło go do napisania powieści, która jest gatunkiem zupełnie innym od bliższego mu reportażu czy felietonu. Zdradził ponadto, że po wielu pozytywnych recenzjach książki, zgłosił się producent z propozycją jej zekranizowania, co było dla niego ogromnym zaskoczeniem. Na zakończenie spotkania autor przyznał, że ma już w głowie pomysł na kolejną książkę i będzie to także powieść.