Sala konferencyjna Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Kielcach pękała w szwach na spotkaniu z laureatką European Press Prize, Justyna Kopińską. Reporterką zajmującą się tematyką kryminalną związaną z prawem karnym, sądami i więziennictwem. Jej reportaże poruszają trudne i bolesne tematy nadużyć w instytucjach zamkniętych, układów na wyższych stanowiskach, potędze autorytetu.
Takim autorytetem cieszył się ksiądz pedofil mogący wykorzystywać dziewczynkę mając wokół siebie innych księży, pedagoga szkolnego, nauczycieli, czy w końcu ginekologa. Doktorka z reportażu Oddział chorych ze strachu również cieszyła się dobrą opinią i - jako lekarz - dużym zaufaniem społecznym. Dla Kopińskiej niewyobrażalne są powiązania towarzyskie orzekających sędziów z politykami. Obejmując pewne stanowiska powinno się w każdym aspekcie życia postępować bez zarzutu.
Po każdym reportażu otrzymuje dużo e-maili. Ludzie zgłaszają się do niej, bo chcą opowiedzieć swoją historię. Autorka nie zajmuje się jednak tematami podobnymi to tych, o których już napisała. Uważa, że powtarzałaby swoją wiedzę i spostrzeżenia, a to nie miałoby sensu. Jeśli udało jej się zwrócić uwagę opinii publicznej i odpowiednich organów na pewien problem, np. przemocy w szpitalach psychiatrycznych, to nie będzie na ten temat pisać ponownie. Szuka czegoś nowego, o czym nie pisali jeszcze inni reportażyści.
Po kilku latach pracy wśród ludzkich nieszczęść postanowiła odejść od reportażu i spróbować swoich sił w fikcji literackiej. Mający niedawno premierę Obłęd, reportaż fabularyzowany, to pierwsza próba. Obecnie pracuje nad powieścią o bardziej literackiej formie, pełnej słów i dygresji, która ukazywać będzie genezę powstawania dobra w ludziach.
W czasie spotkania autorka mówiła o rozmawianiu z ofiarami w taki sposób, by po rozmowie poczuli ulgę, o unikaniu manipulowania w rozmowach z osobami psychopatycznymi, o chęci zburzenia dobrego samopoczucia oprawcom opisywanym w reportażach, o powstającym filmie o siostrze Bernadetcie. A na koniec o małych przyjemnościach, od których błyszczą się jej oczy. Podkreślała również, ja ważne jest otaczanie się dobrymi ludźmi.
Po spotkaniu tradycyjnie czytelnicy mieli możliwość porozmawiania z autorką mniej oficjalnie i zdobycia autografu na jednej z jej książek.
Dofinansowano ze środków Instytutu Książki.