15 kwietnia 2025 roku w świątecznej atmosferze pisanek, palm i wiosennych kwiatów odbyło się kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki przy WBP w Kielcach. Tym razem dyskutowaliśmy o poruszającej książce Wiesława Myśliwskiego "W środku jesteśmy baśnią". Zaszczycili nas swoją obecnością wyjątkowi goście: Profesor Stanisław Żak z małżonką oraz synem Piotrem. Niezwykle cieszymy się, że mogliśmy wysłuchać refleksji i interpretacji Pana Profesora – nie ma osoby bardziej kompetentnej, by mówić o twórczości Wiesława Myśliwskiego!
Podczas spotkania Pani Dyrektor Agnieszka Kuś wręczyła nagrodę za najlepszą recenzję książki. Laureatką została Pani Elżbieta Kułaga, która podzieliła się swoją opinią na temat powieści Haruki Murakamiego „Śmierć Komandora. Pojawia się idea”.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom za obecność i wspólnie spędzony, wzruszający czas!
W środku jesteśmy baśnią – Wiesław Myśliwski Jest to zbiór felietonów, wywiadów i mów jakich udzielił Wiesław Myśliwski, a potem ułożył i zezwolił na publikację We wszystkich są roztrząsane zagadnienia kultury chłopskiej, literatury jako takiej oraz samego aktu tworzenia . Niezwykle ciekawe są dwa pierwsze felietony: „Kres kultury chłopskiej” oraz „ Koniec wsi- przyszłość wsi”. Myśliwski sam pochodzi ze wsi zna jej problemy i bardzo wnikliwie potrafi je tłumaczyć. Bo zwykle patrzymy na chłopów przez pryzmat współczucia, miłosierdzia lub chłopomanii. Wieki niewoli, niedoli, cierpienia i milczenia skazywały chłopów na samowystarczalność kulturową. Wiesław Myśliwski przypisuje ogromną rolę chłopom podobnie jak Bolesław Prus w „Placówce”- „ w dużej mierze to dzięki chłopom Polska przetrwała. Dzięki ich przywiązaniu do ziemi do języka, do wiary”. Kultura chłopska była kulturą słowa. Chłop miał swobodę tylko w mowie, był to język bogaty, konkretny i precyzyjny, znajdujący nazwy w każdej potrzebie , a paradoksalnie poprzez analfabetyzm, nieograniczany żadnymi regułami słownikami. W kulturze chłopskiej niezwykle ważna była pamięć i przekazywanie wiedzy jaka by ona nie była. Niestety cywilizacja ofiarując ułatwienia w życiu, zmienia nawyki. Znikła potrzeba izby gdzie przy darciu pierza czy łuskaniu fasoli zbierała się cała gromada i toczyły się rozmowy i opowieści. Nawet jeśli są śpiewane pieśni i recytowane wiersze, to już nie są tworzone. Według autora folklor nie jest kulturą. To pojęcie nie obejmujące całości zagadnienia jest nurtem równoległym. Słowo, język było w tej kulturze najważniejsze i tak jest w twórczości Myśliwskiego o czym przekonuje swoich rozmówców w wywiadach zebranych w tej książce. Myśliwski opowiadając o swoim warsztacie pisarskim zwierza się z trudu jakim jest przeniesienie języka mówionego na język pisany. Bo tylko język mówiony jest prawdziwy, język pisany jest językiem sztucznym.
„Dzięki językowi wyszliśmy poza biologię...I nie ma znaczenia, czy ktoś mówi czy jest niemową. Język jest w nas. Dzięki językowi tworzymy cywilizację, państwa, narody i wszelkie relacje człowiek –człowiek.” W swoich wypowiedziach Myśliwski zwraca uwagę jak bardzo zmieniła się literatura w stosunku do okresu XIX wiecznego. Funkcje opisowe prozy przejęły fotografia, film- „literatura jest sztuką słowa”. Wierzy jak Ludwik Wittgenstein- granice naszego poznania są zakreślane przez naszą zdolność do nazywania rzeczy. Czy kolejny cytat z rozmowy z Janiną Koźbiel „ Człowiek jest dostępny tylko sam dla siebie. I jedyne możliwe poznanie to poznanie samego siebie.” Nie wiem czy powinnam polecać tę książkę? Ja jestem nią zachwycona, ale jestem z Wiesławem Myśliwskim z jednej epoki. Moja rodzina też mieszkała na wsi i w małych miasteczkach, działała społecznie na rzecz wsi podobnie jak matka Myśliwskiego. I podobnie jak Myśliwski , słucham nie tylko tego co ktoś mówi ale też jak mówi, zgadzam się, że słowo ma wielką wagę i odpowiedzialność. Niestety obecnie mowa i prawda są relatywnie zależne od korzyści więc chyba należy ją polecać. I taka moja osobista dygresja-dawno nie czytałam utworu tak bardzo mądrego. Bardzo dziękuję za możliwość zrecenzowania Go.
Danuta PakD
DKK przy WBP w Kielcach