To był ostatni punkt drugiego dnia, I Świętokrzyskiego Festiwalu Literackiego, ale emocji starczyłoby na cały tydzień! Około 100 osób (!) wyruszyło razem z nami na nocny spacer śladami Stefana Żeromskiego. Jesteśmy przekonani, że nigdy wcześniej w Kielcach nie spacerowało tyle osób jednocześnie w rytmie literatury!
Wystartowaliśmy spod głównego wejścia do Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Witolda Gombrowicza w Kielcach punktualnie o 20:00. A potem działy się rzeczy niezwykłe…
Przystanek 1: ul. Wojska Polskiego – tam, gdzie młody Żeromski marzył, kochał i błądził.
Przystanek 2: Muzeum Lat Szkolnych Stefana Żeromskiego – miejsce, gdzie dojrzewał jego bunt i wrażliwość.
Przystanek 3: Plac Wolności i Plac Czterech Pisarzy – tu słowa odbijały się echem od murów miasta.
Przystanek 4: Teatr im. Stefana Żeromskiego – duch twórczości nadal obecny w kulisach i reflektorach.
Przystanek 5: Źródełko Biruty – cisza, legenda, miejsce, gdzie kończy się opowieść i zaczyna refleksja.
To była nocna wędrówka przez słowa, pamięć i miasto, które nocą przemawia mocniej niż za dnia.
Czytaliśmy fragmenty dzieł Stefana Żeromskiego, a każde słowo nabierało wyjątkowej mocy dzięki obecności niezwykłych gości:
Andrzej Cempura – aktor Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach – poruszył nas swoją interpretacją tekstu w murach Muzeum Stefana Żeromskiego.
Grzegorz Cuper – znawca i pasjonat sztuki teatralnej, autor wydawnictw poświęconych historii kieleckiego teatru – podzielił się swoją wiedzą i pasją, która zapłonęła w naszych sercach.
A nad wszystkim czuwał nasz przewodnik – Krzysztof Myśliński – historyk sztuki i opowiadacz, jakich już mało. Zabrał nas nie tylko w przestrzeń, ale też w głąb emocji i wspomnień.
To nie była lekcja historii. To było spotkanie z pisarzem, który nadal ma coś do powiedzenia. I z miastem, które potrafi słuchać – szczególnie nocą.
Jesteśmy poruszeni. Wdzięczni. I wciąż trochę zaczarowani. Dziękujemy, że byliście z nami
Niech ta noc zostanie z nami na dłużej…