Witamy na stronie Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Witolda Gombrowicza w Kielcach.

W czwartym, ostatnim dniu I Świętokrzyskiego Festiwalu Literackiego, pani Agnieszka Kuś – dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Witolda Gombrowicza w Kielcach – wręczyła nagrody tym, którzy przez kilka czerwcowych dni stali się prawdziwymi bohaterami literackiej wyprawy i wzięli udział w grze miejskiej „Śladami pisarzy”.

34 uczestników, dziesiątki zagadek, niezliczone emocje – i tylko jeden kod, który prowadził do finału:
W1KEKM07WMWS – jak zaklęcie, które otworzyło drzwi do nagród i wiecznej chwały.

A oto nasi zwycięzcy:
– Pola Chlewicka
– Paweł Zawadzki
– Piotr Brudek

Gratulacje! Tablet, słuchawki i powerbank to tylko symbole, bo prawdziwą n

agrodą była ta niezapomniana przygoda z książką w tle.

Bo czy jest coś piękniejszego niż uczucie, że jest się częścią opowieści? Że własne miasto zamienia się w stronice powieści, a każdy zakamarek kryje ślad literackiego świata?

Nie każda lekcja odbywa się w szkole. Nie każda przygoda zaczyna się od pakowania plecaka.
Ale ta – zaczęła się w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. Witolda Gombrowicza w Kielcach.

Za nami wyjątkowe spotkanie z Pawłem Beręsewiczem – autorem, który porusza, bawi i inspiruje.
Mimo wczesnej pory sala szybko się zapełniła – a dzieci nie tylko przyszły przygotowane, ale przyniosły też swoje własne egzemplarze książek autora, gotowe na dedykacje i... rozmowę.

Byli z nami rodzice, dziadkowie, nauczyciele – wszyscy, którzy wierzą, że literatura może budować mosty między światem dzieci a dorosłych.

Spotkanie odbyło się w ramach I Świętokrzyskiego Festiwalu Literackiego – i z pewnością zapadnie w pamięć jako jedna z jego najcieplejszych odsłon.

Mamy zdjęcia, mamy wspomnienia – ale najważniejsze, że mamy rozbudzoną ciekawość młodych czytelników.

Dziękujemy wszystkim, którzy byli z nami!

Podczas 3. dnia I Świętokrzyskiego Festiwalu Literackiego aż 65 osób – dzieci, dorośli, całe rodziny – usiadło razem, by spróbować czegoś, czego wielu z nich nigdy wcześniej nie robiło.

Tak, niektórzy otrzymali swoją pierwszą lekcję kaligrafii właśnie u nas.

Czas zwolnił.
Nie było „klik”, nie było „wyślij”.
Były tusz, papier, linia i skupienie.
Było pióro, które nie tylko pisało – ono opowiadało…

Dziś na rodzinnych warsztatach kaligrafii w ramach Festiwalu wydarzyło się coś bardzo cichego, ale bardzo ważnego.

65 osób – dzieci, rodzice, dziadkowie – usiadło razem przy stołach, żeby... pisać.

Ale nie tak, jak zwykle.

Każda litera powstawała powoli. Z namysłem. Z oddechem.
Jakby nagle czas miał znaczenie, a słowa ważyły więcej.

Szkoła Kaligrafii Literra Nova poprowadziła nas przez świat, w którym alfabet staje się sztuką.

Nie trzeba było niczego udowadniać.
Nie trzeba było niczego umieć.
Wystarczyło być. I poczuć.

„Zachwyć się literami” – mówili.
I tak się stało.

Zachwyciliśmy się.

Niektórzy po raz pierwszy zobaczyli, że litera może tańczyć.
Że cierpliwość zostawia ślad.
Że pisanie to nie tylko technika – to emocja. To relacja.

I to było najpiękniejsze – widzieć, jak dzieci pochylone nad kartką pokazują rodzicom swoje pierwsze kompozycje, a dorośli… znów stają się dziećmi.

To nie były tylko warsztaty.
To była lekcja uważności, bliskości, zatrzymania się.

Dziękujemy każdemu, kto był z nami.
A jeśli Cię nie było…

Przyjdź jutro.

Niedziela, 8 czerwca – ostatni dzień festiwalu!
Tu znajdziesz program:
? https://swietokrzyskanagrodaliteracka.pl/program

#Kaligrafia #FestiwalLiteracki #Kielce #RodzinneWarsztaty #PióroiPapier #PierwszyRaz #LiterraNova #Uważność #Zachwyt #3DzieńFestiwalu

7 czerwca w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. Witolda Gombrowicza w Kielcach przenieśliśmy się w czasie – dosłownie.

Ponad 50 osób – dzieci, rodzice, dziadkowie – spotkało się w naszej bibliotece, by wspólnie odkrywać tajniki dawnych technik drukarskich.
Pracownia Dawnego Drzeworytu i Druku, prowadzona przez Tadeusza Grajpela, zabrała nas w podróż do epoki, gdy litery odbijano ręcznie, a każdy obrazek miał duszę.

Było wszystko:
– zapach farby drukarskiej,
– dźwięk starej matrycy,
– i ta niepowtarzalna satysfakcja, gdy własnymi rękami tworzyło się coś wyjątkowego.

Tadeusz Grajpel – człowiek, który potrafi opowiedzieć historię jednym ruchem dłoni i jednym dźwiękiem prasy – pokazał nam świat, który zniknął, ale na chwilę powrócił. Dzięki niemu. Dzięki Wam.

Były rodziny, które przyszły z ciekawości – i wychodziły zadowolone.
Były dzieci, które myślały, że to tylko warsztaty – a odkryły, że potrafią tworzyć rzeczy piękniejsze niż niejeden cyfrowy obraz.
Były rozmowy – ciche, pełne śmiechu, czasem całkiem milczące – bo nie wszystko trzeba mówić. Czasem wystarczy spojrzenie dziecka i odbitka, którą trzyma w dłoni.

To był dzień pełen magii, prostoty i wspólnego zachwytu nad tym, co kiedyś było codziennością, a dziś stało się przygodą.

Dziękujemy wszystkim, którzy byli z nami.
A jeśli nie udało Ci się dołączyć…

Zapraszamy już jutro, 8 czerwca.
To niedziela – ostatni dzień festiwalu.
Nie zwlekaj. Zajrzyj do programu: https://swietokrzyskanagrodaliteracka.pl/program

To nie jest kolejna atrakcja. To coś, co zapamiętasz.

Bo są wydarzenia, które się tylko ogląda.
I są takie, które się przeżywa.